Reklama

2021-09-13 19:00:57

Reklama

Rozmowa

Byle nie dać złapać się talibom

Reklama

- Lepiej spaść z samolotu, niż wpaść w ręce talibów - mówi Edward Wlazło, zakopiańczyk, który był na misji w Afganistanie.

 Widząc w telewizji ludzi próbujących za wszelką cenę uciec z Kabulu, nawet na zewnątrz samolotu, zastanawiam się, jak straszne musi być tam piekło, by woleć zginąć w ten sposób, niż zostać w Afganistanie. Pan spędził tam półtora roku, rozumie pan tych ludzi bardziej niż inni Polacy.

- Wyjechałem na misję antyterrorystyczną ISAF (Międzynarodowe Siły Wspierania Bezpieczeństwa) w Afganistanie w 2004 - 2008 r. Przebywałem  w Kabulu i w polskim kontyngencie w Bagram, gdzie było jedno z największych więzień dla terrorystów. Szkoliłem afgańskich policjantów, brałem udział w patrolach i akcjach, spotkaniach ze starszyzną  wiosek. Współpracowaliśmy z ludźmi miejscowymi. Rozumiem doskonale ich strach przed talibami.

- Żeby zrozumieć to, co się dzieje teraz, konieczna jest krótka powtórka z najnowszej historii. Wszyscy pamiętamy 11 września 2001 r - atak terrorystyczny na World Trade Center w Nowym Jorku, za którym kryli się talibowie, a potem polowanie na ich przywódcę Osama bin Ladena.

- Odpowiedzią Amerykanów były ataki na lotniska talibów. Od 1997 r. w Afganistanie rządzili talibowie. Obowiązywał szariat - zbiór rygorystycznych zasad, prawo muzułmańskie oparte na Koranie, którym musieli się kierować wszyscy obywatele. Tam też terroryści mieli schronienie. Już w grudniu 2001 r. talibowie stracili władzę. Powstał ISAF, czyli Międzynarodowe Siły Wspierania Bezpieczeństwa, które miały zapewnić i utrzymać bezpieczeństwo w Afganistanie oraz pomóc w stworzeniu demokratycznych struktur.  Do antyterrorystycznej koalicji przystąpiła także Polska. Trafiło tam ponad 30 tys. polskich żołnierzy, 44 z nich zginęło, ponad 300 odniosło rany podczas akcji.

- Dla pana nie była to pierwsza taka misja.

- Byłem wcześniej na misjach w Libanie, Syrii, Izraelu, Bośni-Hercegowinie, Macedonii i Kosowie, ale ta była najcięższa, wysoko bojowa, nie było miękkiej gry. Człowiek cieszył się z każdego przeżytego dnia. Za mojego pobytu nasza baza była kilkakrotnie ostrzeliwana, kilka razy w nocy uciekałem z innymi do schronu. To nie było kółko różańcowe. Nawet podczas szkolenia w bazie żołnierzy czy policjantów afgańskich trzeba było być czujnym. Nigdy nie miało się pewności, że żołnierz, któremu dało się broń i przeszkoliło, nie odwróci się i nie strzeli w moją stronę. Miałem żołnierskie szczęście i nic takiego mi się nie przytrafiło. Bywało jednak, że żołnierze afgańscy po kilkumiesięcznym szkoleniu, zaopatrzeni w amerykański sprzęt, broń, wyjeżdżali na pierwszą przepustkę i już z niej nie wracali, przechodzili na stronę talibów.

- Uczestnicy misji współpracowali jednak z Afgańczykami, musieli im zaufać.

- Tak, sporo Afgańczyków współpracowało z nami. To byli tłumacze, pracownicy fizyczni, kierowcy. Ja współpracowałem z dwójką tłumaczy. To byli ludzie wykształceni - jeden był po studiach w Anglii, drugi we Francji. Byli bardzo serdeczni, sympatyczni. Zaprzyjaźniłem się z nimi, nigdy się na nich nie zawiodłem. Ze względu na ich bezpieczeństwo nie mogę podawać ich nazwisk. Wiem, że jeden z nich jest już poza Afganistanem, o losach drugiego nic nie wiem, ale mam nadzieję, że Amerykanie wywieźli go z całą rodziną. Martwię się o nich.

Poznałem też Afgańczyka, który studiował we Wrocławiu. Miał żonę Polkę. Byłem nawet u nich w domu, też nie wiem, co się z nimi dzieje. Mieli obywatelstwo polskie, wierzę, że udało im się wydostać z Afganistanu.   

- Będąc tam, miał pan okazję poznać tych ludzi, ich mentalność, kulturę?

- Na misji nigdy nie wyjeżdżaliśmy poza bazę indywidualnie, teren był zaminowany, osoba, która nie znała okolicy, nie miałaby szans na przeżycie. Każdy wyjazd był logistycznie przygotowywany, teren był sprawdzany, a my zaopatrzeni w broń krotką, długą, GPS, telefony satelitarne. Zawsze był strach i poczucie zagrożenia.  Docierały do nas informacje, że za zabicie żołnierza z misji Afgańczyk dostawał od talibów 10-15 tys. dolarów. Nie było okazji do spotkań towarzyskich.

- Śmierć zaglądała wam w oczy, ale jeszcze gorzej było dostać się w ręce talibów.

- Dostanie się w ręce talibów oznaczało powolne umieranie, tortury. Dlatego rozumiem ludzi, którzy teraz za wszelką cenę starają się uciec z Afganistanu. Za współpracę z Amerykanami oni i ich rodziny mogą zapłacić straszną cenę. Rozumiem  ich determinację.

- Na zdjęciach z lotniska w Kabulu widać samych mężczyzn. Nie ma tam ani kobiet, ani dzieci. To przerażające.

- W ich kulturze to normalne, że facet ratuje siebie, nie dbając o kobiety i dzieci. Los kobiet w Afganistanie jest bardzo trudny. Kiedy obowiązywał szariat, kobiety nie miały żadnych praw, nie mogły ani uczyć się, ani pracować. Ich zadaniem było zadowalać swoich panów, rodzić im dzieci i zajmować się domem. Były bezwzględnie zamykane w domach, mogły wychodzić tylko z opiekunem męskim, w burkach okrywających ciało. Zakazane były zachodnie książki, filmy, muzyka, uprawianie sportu. Powszechne były publiczne chłosty. Po odebraniu w grudniu 2001 r. władzy talibom los kobiet zmienił się, głównie w większych miastach. Widywałem kobiety z odsłoniętymi twarzami, w dżinsach, niektóre z nich nawet zaczęły zajmować publiczne stanowiska. Teraz ich los znowu będzie taki, jak 20 lat temu. Trzeba jednak pamiętać, że  Afgańczycy nigdy nie traktowali kobiet tak jak Europejczycy. To inna mentalność. Kobieta, dziewczynka zawsze były obywatelami gorszej kategorii. Dlatego ci młodzi mężczyźni, których oglądamy w telewizji, myślą głównie o sobie. Może też chcą dostać się do Europy czy Ameryki, żeby zarabiać i pomagać rodzinie, która została w Afganistanie.

- Talibów jest o wiele mniej niż żołnierzy armii afgańskiej. Czytamy w mediach, że armia była świetnie wyposażona dzięki Amerykanom. Dlaczego tak łatwo dali przejąć kraj talibom? Ma pan poczucie zmarnowania tych 20 lat? A może decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu wojsk amerykańskich z Afganistanu była przedwczesna?

- Rozumiem decyzję Donalda Trumpa i niedawne słowa obecnego prezydenta Joe Bidena. Nie było już racjonalnych powodów, żeby amerykańscy żołnierze nadal przelewali tam krew. Afgańczycy zostali przez te 20 lat dobrze wyszkoleni i przygotowani do kierowania krajem oraz walki z talibami. Ameryka wydała na samo szkolenie 88,5 mld dolarów. Armia afgańska wraz z policją liczyła 301 tysięcy żołnierzy, w tym dobrze przeszkolonych 180 tys. Tymczasem talibów jest tylko 55-85 tys. Amerykanie zostawili afgańskiej armii najnowocześniejszy sprzęt - śmigłowce bojowe, moździerze, haubice, broń maszynową...

- Sprzęt, który dziś jest w rękach talibów. Dlaczego tak łatwo oddali władzę. Co się stało?  

- Zawiodła sama góra. Prezydent, który zabrał kupę pieniędzy i prywatnym samolotem uciekł do Emiratów Arabskich. Zawiedli ministrowie. Nie było koordynacji, nikt nie chciał z talibami walczyć. Oddali kraj bez walki. Nie wierzyli w swoje siły bez wsparcia Amerykanów. Bali się walk plemiennych, masowych mordów. Wierzyli, że Amerykanie szybko nie wyjadą, bez nich stali się bezbronni. Mimo że mieli szansę i możliwości, by pokonać talibów. Ale trzeba też pamiętać, że dzisiejsi talibowie to nie są ci sami co 20 lat temu. Dziś to ludzie wykształceni, profesjonalni. Dobrze ubrani, czyści. Wysyłają przekaz, że dążą do zjednoczenia narodu afgańskiego. Obiecują, że nie będzie  rzezi, egzekucji. Namawiają naukowców, lekarzy, żeby zostali, nie uciekali. W kraju muszą funkcjonować urzędy, banki, policja, nie mogą wymordować wszystkich, którzy współpracowali z Amerykanami. Potrzebują tej wyszkolonej przez Amerykanów kadry.

- Wierzy pan w zapewnienia talibów?

- Nie wierzę w ich obietnice, wiem, że są bezwzględni i nie dotrzymują słowa. Liczę jednak, że pójdą po rozum do głowy i nie będą wszystkich rozliczać. Ten kraj jest już wystarczająco zniszczony wojną domową, potrzebuje spokoju, odbudowy kraju, międzynarodowych kontaktów. Już Chińczycy próbują ten kontakt nawiązać ze względu na duże złożą litu w Afganistanie.

Przypomina mi się jednak rozmowa z moim tłumaczem, który powiedział, że w Afganistanie trzeba się bać trzech rzeczy: śmiertelnego jadu kobry Naja naja, ostrych zębów tygrysa i okrutnej, bezwzględnej zemsty Afgańczyka. Może dlatego od czasów Aleksandra Wielkiego nikt tego kraju nie podbił.  

rozmawiała Beata Zalot

Dr Edward Adam Wlazło - emerytowany żołnierz Oddziału Specjalnego ŻW. Instruktor prawa i kryminalistyki, specjalista ds. operacyjnych i dochodzeniowo-śledczych. Uczestnik wielu misji pokojowych, humanitarnych i rozjemczych ONZ, UNITED NATIONS w Libanie, Syrii i Izraelu. Uczestnik misji stabilizacyjnej NATO na Bałkanach. Uczestnik misji antyterrorystycznej OEF-ISAF w Afganistanie. Ekspert ds. misji wojskowych, zarządzania kryzysowego i armii obcych. Wykładowca akademicki kilku uczelni. Tytuł doktora zdobył na Wydziale Geografii - Geologii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Kawaler Orderu „VIRTUTI CIVILI-I Klasy” i 33 innych wojskowych odznaczeń.

 

 


Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Śliwka 2021-09-15 17:06:39
Uważam, że jest Oki bo w tym czasie, kiedy p. Edward Wlazło był w Afganistanie nie był jeszcze pracownikiem TPN i to jest logiczne. Bardzo dobrze, że potrafi rozgraniczyć okres służby w misjach, a obecną pracą w Parku.
Wiele mi rozjaśnił ten artykuł po wypowiedzi p. Edwarda Wlazło jak rzeczywiście może być w tym dalekim kraju.
Tatran 2021-09-13 21:51:12
Piękne CV, ale ani słowa o pracy w TPN - komendant straży parku. Pan Edward chyba się wstydzi zatrudnienia w tej instytucji. I chyba należy mu się troche zrozumienia.
Roman71 2021-09-13 19:38:01
Pani Beato bardzo fajny i konkretny wywiad z dr Wlazlo. To dr Edward nie jest już komendantem Straży TPN, brakuje tej informacji. Chyba że się mylę.

Reklama
  • PRACA | dam
    Przyjmę PRACOWNIKA NA SKŁAD Z DREWNEM OPAŁOWYM - Łopuszna. 501 577 105.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • KUPNO
    OBWOŹNY SKUP ZŁOMU - dojazd do klienta. SKUP STARYCH SPAWAREK. 536 269 912.
  • PRACA | dam
    Hotel "Foluszowy Potok" Zakopane, ul. Zamoyskiego 42 zatrudni do restauracji hotelowej: KELNERA/-KĘ. Zapewniamy stabilną, całoroczną pracę w restauracji hotelowej. Kontakt wyłącznie telefoniczny: 660 41 00 46
  • PRACA | dam
    Restauracja Górska w Białce Tatrzańskiej do uzupełnienia zespołu poszukuje osoby na stanowisko ZASTĘPCA SZEFA KUCHNI. Praca w doświadczonym zespole, wysokie wynagrodzenie. Oferujemy pracę bez zamieszkania. Wymagane doświadczenie zawodowe,więcej info:. 518-259-536 www.restauracjagorska.pl email : [email protected]
    Tel.: 518
  • PRACA | dam
    Przedsiębiorstwo Budowlane Sikora zatrudni pracowników na stanowisko: pomocnik budowlany, malarz, tynkarz, płytkarz, cieśla, zbrojarz, pracownik ogólnobudowlany .
    Tel.: 602 629 623
  • PRACA | dam
    Przedsiębiorstwo budowlane Sikora zatrudni kierowcę z prawem jazdy kat. C+E. Praca od zaraz. Stałe zatrudnienie - umowa o pracę. Trasy tylko krajowe.. 602629623 [email protected]
    Tel.: 602629623
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA PRZYTULNE, UMEBLOWANE MIESZKANIA W CENTRUM NOWEGO TARGU 38m2 i 52m2. 608 806 408
  • IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
    KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    ZAKOPANE - KOŚCIELISKO DO WYNAJĘCIA MIESZKANIA 35-50m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
  • PRACA | dam
    Z. R. GŁOWACCY ZATRUDNI PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH DO ROBÓT WYKOŃCZENIOWYCH W ZAKOPANEM. 608 813 506
  • USŁUGI | budowlane
    KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    MIESZKANIE 39 m2 wraz z miejscem parkingowym w podziemnym garażu - Nowy Targ, Polana Szaflarska. Sprzeda właściciel 889 228 159, [email protected]
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam 2 HEKTARY POLA i DZIAŁKĘ 20 AR. 505 429 375.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW ORAZ WIĘŹBY DACHOWE WRAZ Z POKRYCIEM. 572624414.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    Wynajmę lokal do prowadzenia działalności gastronomicznej (kuchnia i sala dla gości) w centrum Zakopanego- gotowy bądź do niewielkiego remontu-tel. 666522367
    Tel.: 666522367
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
  • SPRZEDAŻ | różne
    NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
  • SPRZEDAŻ | różne
    Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-04-17 07:45 Zmarł rowerzysta ranny w wypadku w Leśnicy 2025-04-16 21:30 Teren pod nową inwestycję dla nowotarskiej Chatki przekazany 2025-04-16 20:34 Pierwsze ustalenia policji w sprawie ciężkiego wypadku z udziałem rowerzysty 1 2025-04-16 20:30 Poznaliśmy najlepsze zespoły startujące w Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym 2025-04-16 19:19 Fatalny wypadek w Leśnicy, wjechał rowerem prosto pod ciężarówkę (WIDEO) 2 2025-04-16 18:45 W Wielką Sobotę rozstrzygnięcie konkursu na Tradycyjny Koszyczek Wielkanocny 2025-04-16 17:49 Groźny wypadek w Leśnicy, strażacy rozłożyli parawany przy drodze (WIDEO) 4 2025-04-16 17:35 Incydent z quadami w Poroninie. Kto jeździ po czyjej działce? 1 2025-04-16 16:42 Pożar budynku w Brzegach 2025-04-16 16:38 Pożar auta na Królach 1 2025-04-16 16:32 Z wizytą na Hali Kondratowej. Schronisko prawie gotowe (WIDEO) 1 2025-04-16 16:21 Sezon na lody uważamy za otwarty 2025-04-16 15:45 Ratownicy coraz częściej ruszają w górach na ratunek rowerzystom 2025-04-16 14:40 Pitoń na liście propagandystów Kremla 26 2025-04-16 13:55 Prognozy pogody na Święta się zmieniły. Same dobre informacje! 2025-04-16 13:36 Kolejny komunikat w sprawie opłaty miejscowej w Zakopanem 9 2025-04-16 12:42 Poranne zabawy jelonków na Kalatówkach. Niedźwiedź na Bogdańskiego (WIDEO) 2025-04-16 11:45 W Rabce - nic za darmo 6 2025-04-16 10:45 Ciepło, coraz cieplej i dość silny wiatr w Tatrach 2025-04-16 09:47 Wyciek gazu w Sieniawie 2025-04-16 09:00 Policyjna interwencja w jednej z zakopiańskich restauracji na Krupówkach 3 2025-04-16 08:18 Kolejka na Kasprowy Wierch stoi, wyciąg w Goryczkowej i Gąsienicowej też 2025-04-16 08:00 Jubileuszowa edycja konkursu folklorystycznego "Muzykowanie na Duchową Nutę" 2025-04-15 21:00 Kaplica znikła 7 2025-04-15 20:00 Konkurs Młode Zakopane 2025. Czeka nagroda dla młodych artystów 2025-04-15 19:00 Potrzebne są zdjęcia Boru na Czerwonem i torfowisk 1 2025-04-15 18:00 Świstaki już nie śpią. To kolejna oznaka wiosny 1 2025-04-15 17:00 Góry śmieci, niebezpieczne studzienki. Obraz nędzy i rozpaczy, a to zabytek 8 2025-04-15 16:30 "Wielkanocno Kosołecka" w Białym Dunajcu 2 2025-04-15 16:00 Tego jeszcze nie było. W Wielkanoc więcej turystów niż w weekend majowy? 5 2025-04-15 16:00 Droga Krzyżowa na Stefańskim Wierchu 2025-04-15 15:00 Mamy pierwsze prognozy na Święta. Trochę słońca, trochę deszczu 2025-04-15 14:00 Czy zakopianka w Nowym Targu faktycznie jest hałaśliwa? 2 2025-04-15 13:00 Komendant zakopiańskiej Policji promował służbę wśród uczniów 6 2025-04-15 12:00 Opłata miejscowa pod Giewontem to jednak dwa złote, nie złoty dziewięćdziesiąt 17 2025-04-15 11:01 Piękny kościółek u podnóża Tatr w remoncie (WIDEO) 1 2025-04-15 10:00 Spotkanie z nowymi kulturami, tradycjami i spojrzeniem na świat 2025-04-15 09:00 Kto w tym roku przygotuje najpiękniejszy, tradycyjny, orawski koszyczek wielkanocny? 1 2025-04-15 08:00 Modernizacja Orlika w Szczawnicy 2025-04-14 21:37 Policjanci odzyskali skradziony rower 3 2025-04-14 21:00 Zasłony w muzycznej oprawie 2025-04-14 20:30 Przemoc, broń i amunicja 3 2025-04-14 20:00 Krokusy przetrwały atak zimy (WIDEO) 2025-04-14 19:30 Najwyższe, tradycyjne, oryginalne 2025-04-14 19:01 Psy z nowotarskiego schroniska czekają na Was! 2025-04-14 18:00 Droga krzyżowa ulicami Krempach - (ZDJĘCIA) 2025-04-14 17:00 Wrócił Emil do Lipnicy Wielkiej 1 2025-04-14 16:30 Ostrzeżenie dla hodowców przed pryszczycą, wirusa przenoszą zwierzęta i ludzie 4 2025-04-14 16:00 Tragedia w Spytkowicach 2025-04-14 15:00 4000 km na rowerze. Wszystko dla podopiecznych PSONI w Zakopanem (WIDEO)
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-04-17 06:44 1. Nowy Burmistrz nowe standardy , głosowałem na tego Pana a teraz szerzę żałuję 2025-04-17 06:42 2. @gron Pewnie już taką kiedyś otrzymałeś? 2025-04-17 06:40 3. Przez takie wypowiedzi co raz bardziej obawiam się prawicowych kandydatów Zmieniam zdanie i głosuję na Trzaskowskiego. 2025-04-17 06:28 4. I bardzo dobrze, że poseł Marek Chmielewski i posłanka Zofia dbają o swój region Jeleniej Góry i okolicznych uzdrowisk. A ja mam pytanie do Pan Burmistrza - będzie się Pan cieszył z opłaty w niedzielę na parkingu przy cmentarzu na Orkana dla nie-turystów? Szkoda, że nie było strefy parkowania w parku, jak ludzie zginęli pod spróchniałym drzewem. I Panie prezesie Golba - brawo. Po 25 latach się Pan obudził i zrobił płatne miejsca parkingowe w Muszynie, jak w Dubrowniku. 2025-04-17 05:32 5. Jego życie, jego pitolenie. Pitoli za swoje pieniądze,to jego święte prawo.Ta jak waszym prawem jest oceniać jego pitolenie. Problemem jest pitolenie urzędników na temat opłaty miejscowej bo im się już coś mocno popitoliło! Tyle w temacie pitolenia. 2025-04-17 00:51 6. Tuskowy dobrobyt... 2025-04-17 00:04 7. Mam wrażenie że przedtem pisaliście poprawnie GROŃ a tu teraz widzę Leśnica!!! Całe skrzyżowanie jest położone w GRONIU!!! Leśnica jest oddalona o około 150 m. 2025-04-16 23:31 8. Czyli gdzie proponujecie przystanki ? 2025-04-16 23:28 9. Panie Burmistrz, Od haratała w gałę to trzy kroki w bok. 2025-04-16 22:47 10. Czyżby Koalicja Obywatelska lękała się przed wyborami i walczy z czarownicami. Zastanawiam się, czym się różni demokracja zachodnia od demokracji ludowej.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama